Z biegiem czasu nawet najlepszy rower zużywa się i przestaje się nadawać do jazdy. Zastępujemy go wtedy nowym, o ile dalsze naprawy nie mają już sensu. Stary rower najczęściej trafia na śmietnik i na zawsze znika z naszego domu. Nie trzeba koniecznie decydować się na wyrzucenie roweru. Jeśli mamy chęć, trochę wolnego czasu i miejsce w ogrodzie, warto dać mu drugie życie, tworząc oryginalny kwietnik. Oprócz przygotowania samego roweru warto również poszukać na strychu lub w sklepach wiklinowych koszyków, które powiesimy przy kierownicy i na bagażniku. Można do nich wsadzić doniczkę, albo wyłożyć wnętrze folią i posadzić kwiaty bezpośrednio w koszyku. Najlepiej sprawdzą się kolorowe kwiaty jednoroczne, takie jak szałwie, nagietki, astry, kocanki, werbeny i goździki.
Rower jako kwietnik – krok po kroku
Aby móc nadać staremu rowerowi nowe życie, najpierw trzeba go dokładnie wyczyścić. Do tego przyda się miotełka, a także woda z płynem i specyfik, który pomoże usunąć smar na łańcuchach i kołach. Po wyczyszczeniu należy przetrzeć cały rower papierem ściernym, albo jeśli sytuacja tego wymaga – szczotką do metalu, która usunie mocniejszą rdzę. Jeśli jesteśmy już pewni, że rower został prawidłowo oczyszczony, kolejnym etapem jest dokładne pomalowanie go farbą do metalu. Modnymi kolorami są pastele oraz biel. Malowanie jest pracochłonne, ponieważ należy pokryć farbą każdą śrubkę i każdy zakamarek. Nie powinniśmy również pomijać kół, czyli opon i szprych, a także łańcucha i siodełka.
Gdzie postawić rower?
Ustawienie rowerowego kwietnika zależy od naszego pomysłu. Najpopularniejszym miejscem jest wolna przestrzeń przy ścianie domu. Najczęściej wokół budynku jest mały chodnik, który często nie ma żadnych ozdób. Kolorowy rower z kwiatami z pewnością ożywi tę przestrzeń, nadając jej nowego charakteru. Jeśli do domu prowadzą schodki, można postawić go przy balustradzie, aby za każdym razem witał domowników i gości. Z kolorowym rowerem można również zaaranżować modny rabat i postawić go wśród kwiatów.
